Jak wygląda produkcja filmów reklamowych?

W dzisiejszych czasach nie wystarczy tylko założyć biznesu, żeby był dochodowy. Każda dziedzina zmaga się z ogromną konkurencją, dlatego trzeba w skuteczny sposób wyróżnić swoją firmę na rynku. Najlepszy w tym celu będzie videomarketing, ponieważ filmy zawsze zwracają uwagę odbiorców. Za chwilę dowiesz się, jak wygląda produkcja filmów reklamowych.

W jakiej branży sprawdzi się film reklamowy?

Dobrze wyprodukowany film reklamowy to skuteczna metoda dotarcia do grupy docelowej dla każdej działalności. Nie ważne czy prowadzisz osiedlowy sklep, czy rozwijasz startup. Film promocyjny pozwoli ci zbliżyć się do oczekiwań klientów i zbudować zaufanie do firmy. Jeżeli chcesz rozwinąć marketing swojej marki o taką metodę, nie musisz robić tego samodzielnie. Z pomocą przychodzi https://flipside.pl/filmy-reklamowe/, pracujące tu osoby profesjonalnie zajmują się produkcją filmów reklamowych, dlatego warto skorzystać z ich usług.

Preprodukcja, czyli od czego zaczyna się pracę nad filmem?

Przed rozpoczęciem nagrywania materiału, należy się do tego odpowiednio przygotować. Prowadzone są rozmowy wstępne z klientem o jego koncepcji na film reklamowy. Takie wskazówki są cenne dla domu produkcyjnego, ponieważ wiedzą, jakie oczekiwania mają być spełnione. Producenci powinni analizować propozycje, które otrzymują i modyfikować je, tak aby całe nagranie było spójne i prezentujące dobre jakościowo treści. W końcu profesjonaliści wiedzą najlepiej, co się sprawdza, a co nie. Na tym etapie wybiera się też reżysera oraz ustala scenariusz, według którego poprowadzony będzie film reklamowy. To najdłuższa, a zarazem najtrudniejsza faza przygotowań, ponieważ uzgadnia się całościowy przebieg nagrania. Należy też wybrać miejsce, w którym wykonane będą zdjęcia oraz aktorów, którzy wystąpią w spocie. Sprawy techniczne, takie jak sprzęt do nagrywania lub nawet oświetlenie poszczególnych scen i najazdy kamery w konkretnych momentach filmu, również powinny być przedstawione i omówione z klientem.

Produkcja, czyli praca na planie zdjęciowym

Kiedy już wszystkie szczegóły zostały dopięte na ostatni guzik, można przechodzić do nagrywania filmu reklamowego. Jest to najkrótszy etap produkcji, ale pod warunkiem, że jest precyzyjnie osadzony w czasie. Praca reżysera, aktorów, operatorów kamery czy świateł powinna być zaplanowana, minuta po minucie, w specjalnym harmonogramie. Takie zasady wynikają z czasu zaplanowanego na realizację kampanii oraz budżetu, jaki został na nią przeznaczony. Na planie powinien się znaleźć kierownik produkcji, który podejmuje ostateczne decyzje. Ważna też jest obecność klienta oraz przedstawicieli domu produkcyjnego, żeby mogli uczestniczyć w przebiegu sesji.

Postprodukcja, czyli efekt końcowy

Materiał z planu zdjęciowego nie może znaleźć się od razu w internecie czy innych kanałach dystrybucji. Trzeba zadbać o estetykę i oprawę graficzną filmu reklamowego, żeby pełny komunikat wizualny był przyjemny w odbiorze oraz przykuwał uwagę. Do działań postprodukcyjnych zalicza się: montaż scen, wycinanie niepotrzebnych lub słabych jakościowo kadrów, ujednolicenie koloru, dopasowanie ekspozycji do charakteru filmu, a także inne techniczne drobiazgi, które odgrywają kluczową rolę dla całego nagrania. Kiedy film reklamowy będzie już skończony, można go pokazać klientowi. Jeżeli spot zostanie zaakceptowany, wystarczy go udostępnić i cieszyć się powodzeniem firmy.

Już wiesz, w jaki sposób przebiega proces produkcji filmu reklamowego, dlatego śmiało możesz wykorzystać ten pomysł na promocję własnego biznesu. Multimedia szybciej trafiają do świadomości odbiorców, niż czysty tekst. Videomarketing podniesie twoją pozycję na rynku więc nie czekaj dłużej i zacznij nagrywać.

1 komentarz do “Jak wygląda produkcja filmów reklamowych?

  1. Bartosz Krzywański Odpowiedz

    Przedsiębiorcy którzy szukają wykonawców filmów promocyjnych (przede wszystkim widać to we wszelkiej maści przetargach), chyba nie do końca wiedzą na czym polega preprodukcja. Kiedy wykonawca otrzymuje zadanie stwórz scenariusz do filmu promocyjnego firmy xyz (najczęściej omówmy się nie jest to znana marka) jedyną wytyczną i wsadem merytorycznym jest opis w stylu „ma trwać 10 minut, najlepiej w 8K). A przecież nie od dziś wiadomo że superkoncepcja jest wstanie przesłonić najpoważniejsze techniczne mankamenty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *