Dzisiaj nieco luźniejszy wpis. Nie wiem nawet do jakiej kategorii go przyporządkować, ale już od jakiegoś czasu planowałem coś takiego napisać, bo dużo i często na ten temat czytam. Zakupy e-sklepach. Co kupujemy i dlaczego? Jak to się zmienia? Czy już niedługo sklepy stacjonarne przestaną istnieć? Przeczytajcie jak chcecie! Jeśli nie to trudno:)
Sklep internetowy – potomek tradycyjnego sklepu z ladą, nie do końca i nie zawsze miłą panią i półkami z towarami. Niegdyś sposób na spędzenie wolnego czasu, dzisiaj konieczność, którą musimy z różnych względów wykonać szybko. Zakupy, nieodłączny element naszej egzystencji. Lubicie je robić? Ja bardzo. Ale nie lubię tracić na nie zbyt dużo czasu. Zresztą, jak pewnie wielu z Was nie mam go zbyt wiele.
Najlepsze zakupy to dla mnie te, które robię szybko, sprawnie i z których później, długo jestem zadowolony. O nieudanych zakupach staram się szybko zapominać, żeby nie pluć sobie w twarz przez to, ze niepotrzebnie wydałem pieniądze.
Ale do rzeczy, bo nie o moich zakupach miałem tutaj pisać, ale o nas wszystkich.
Pamiętacie czasy, kiedy w sieci kupowało się tylko sprzęt komputerowy lub części do samochodów? Ja pamiętam, a nie jestem aż ak sędziwy wiekiem. Internetowe zakupy rozwijają się bardzo szybko. Jeszcze kilka lat temu, nigdy nie zdecydowałbym się na zakup koszulki na allegro. Dlaczego? Nie uwierzyłbym, że może na mnie pasować? Ponadto, bałbym się, że to pewnie niezła chińszczyzna. Dzisiaj praktycznie w całości zaopatruję się wyłącznie w sklepach internetowych. Można powiedzieć, że to na witrynie mojego monitora ubieram się od stóp do głów.
A dlaczego właściwie tak chętnie kupujemy w sieci?
O tym rozpisuje się wielu specjalistów. Z moich obserwacji stwierdzam, że kupujemy w e-sklepach bo:
- tak jest modniej
- tak jest taniej
- tak robią nasi znajomi
- tak możemy trafić na coś oryginalnego
- tak jest szybciej i sprawniej
- tak nie natkniemy się na nieuprzejmą panią
- tak jest bezpieczniej i wygodniej.
Dzisiaj pada. W taką pogodę nikt nie wygoni mnie z domu na zakupy. A jednak mam ochotę wydać kilka złotych po jestem po wypłacie. Oczywiście ponownie zrobię zakupy w sieci. Trudno – sklepy stacjonarne znowu na mnie stracą. Sorry!
A co kupujemy najczęściej w e-sklepach?
Uwaga, trochę o tym poczytałem i… okazuje się, że juz nie tylko sprzęt staje się naszym internetowym łupem. Do listy produktów/usług należałoby zaliczyć także:
- kosmetyki, żywność, bilety na różne imprezy kulturalne, ubrania, wyposażenie do domu, przedmioty służące do rozwoju naszych zainteresowań.
W sumie, nie trzeba być odkrywcą, żeby to stwierdzić. Sam nie pamiętam, kiedy ostatnio biegałem po markecie robiąc zakupy żywnościowe. Zamawiam dostawę z Tesco i.. mam wszystko co potrzebuje. Wynik lenistwa? Może trochę, ale po części taki już po prostu jestem, że jeśli można spróbować czegoś nowego, to po prostu to robię.
A Wy? Czy kupujecie online?